Idris Umajew jako jedyny zawodnik FK Aktobe nie otrzymał wizy na wjazd do Polski – taką informacje przekazały kazachskie i rosyjskie media Piłkarz pochodzący z Czeczenii na 99 % nie zagra w pierwszym meczu kwalifikacji do Ligi Europy w Warszawie.
„Co słychać na Wschodzie?” to przegląd okołosportowych wydarzeń w Rosji i w innych państwach obszaru postradzieckiego. Autorem cyklu jest Bartłomiej Banasiewicz.
Klub z Kazachstanu próbował rozwiązać tę sytuację drogą dyplomatyczną. Umajew, jako obywatel Rosji miał bardzo małe szanse na otrzymanie wizy nawet po odwołaniu. W Rosji pojawiły się głosy, że idąc tam samą drogą Kazachowie nie powinni wpuszczać piłkarzy Legii do kraju. Idris Umajew w obecnym sezonie kazachskiej ekstraklasy strzelił 2 gole i zaliczył 3 asysty w 8 spotkaniach. W przeszłości grał w rosyjskiej lidze w barwach Achmata Grozny. Jego brak będzie sporym problemem dla FK Aktobe.
To nie pierwsza tego typu sytuacja. Rok temu na rozgrywany w Estonii mecz eliminacji Ligi Konferencji Europy pomiędzy drużynami Urartu Erywań i Tallinna Kalev nie zostali wpuszczeni czterej rosyjscy zawodnicy klubu z Armenii. Z podobnymi problemami w poprzednim sezonie spotkał się kazachski Toboł Kustanaj i azerski Sabah. Sprawa odbiła się wtedy głośnym echem w Rosji. Rzeczniczka tamtejszego MSZ Maria Zacharowa nazwała działania Estończyków „nazistowskimi”.
***
Trzecim gospodarzem mistrzostw Europy w futsalu będzie Słowenia. Turniej miały organizować tylko Litwa i Łotwa, ale nie chciały się zgodzić na grę na swoim terenie reprezentacji Białorusi. Na Litwie i Łotwie nie zostaną rozegrane najważniejsze mecze turnieju.
Białoruś na imprezę zakwalifikowała się w kwietniu i już wtedy pojawiły się głosy na Łotwie i Litwie, że reprezentacja z tego kraju nie może zagrać u nich w kraju. Na Łotwie prawnie zakazana zakazana jest organizacja zawodów ze sportowcami rosyjskimi i białoruskimi.
Mecze grupy A odbędą się w Rydze, a grupy B – w Kownie. Każde miasto będzie też gospodarzem jednego ćwierćfinału. W Słowenii odbędzie się mecze grup C i D, a także dwa ćwierćfinały, półfinał, mecz o trzecie miejsce i finał. Łącznie w Słowenii zostanie 18 spotkań, w tym te najważniejsze – wszystkie półfinały, mecz o 3 miejsce i finał. Państwa Bałtyckie utraciły więc prawo do organizacji większości spotkań tylko ze względu na bojkot jednego państwa.
Więcej informacji w tej sprawie można znaleźć w innej części cyklu „Co słychać na Wschodzie”.
***
Nowe koszulki azerskiego zespołu Karabach FK zostały zaprezentowane w mieście Susza. W latach 1992–2020 miejscowość znajdowała się pod kontrolą Republiki Górskiego Karabachu. Prezentacja koszulek w tym miejscu jest nieprzypadkowa.
W czasie wojny o Górski Karabach pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem, w 2020 roku w Suszy odbyła się jedna z największych bitew w trakcie tego konfliktu. 7 listopada 2020 miasto zostało odbite przez wojska azerskie i na mocy porozumienia z 9 listopada 2020 po prawie 30 latach powróciło pod kontrolę Azerów.
Zdjęcia z prezentacji wykonano na terenie słynnej twierdzy w Suszy – największej atrakcji miasta. Obiekt znajdujący się na liście światowego dziedzictwa UNESCO – powstał w połowie XVIII wieku i jest bardzo ważny dla Azerbejdżanu.
Klub piłkarski Karabach FK od dawna jest wykorzystywany jako narzędzie polityczne władz Azerbejdżanu. Tym razem poprzez prezentacje koszulek chcą pokazać, że rejon Górskiego Karabachu w pełni jest pod kontrolą ich kraju.
Klub, który od ponad 30 lat rozgrywa mecze w Baku w najbliższych latach może ponownie rozgrywać mecze w miejscowości Agdam, gdzie zostało założony. W ubiegłym roku prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew odwiedził miejsce, gdzie zaczęła się budowa stadionu Karabachu. Obiekt według początkowych planów ma być gotowy już w 2026 roku, jednak zespół zacznie grać na nim w późniejszym terminie.
***
Rosyjska Federacja Piłkarska odmówiła udziału w turnieju w Afryce w czerwcu tego roku – powiedział sekretarz generalny tej organizacji Maksym Mitrofanow. Rosja otrzymała propozycję gry z RPA, Mozambikiem i innym krajami na południu Afryki. Mecze miały odbyć się w czerwcu, ale „Sborna” wybrała jednak spotkania z reprezentacjami Nigerii i Białorusi. Mitrofanow stwierdził, że Rosja w przyszłości nie wyklucza meczów również na południu Afryki.
Rosja zagra mecz towarzyski z Chile w listopadzie. Prezes Chilijskiej Federacji Piłkarskiej ogłosił, że spotkanie z reprezentacją Rosji odbędzie się w listopadzie w Moskwie.
– Uzgodniliśmy z Rosyjską Federacją Piłkarską rozegranie meczu towarzyskiego. Wkrótce nasze federacje ogłoszą datę oraz stadion, na którym odbędzie się ten mecz – powiedział Pablo Milad, przewodniczący Chilijskiej Federacji Piłkarskiej.
***
Przewodniczący Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej (RFU) Aleksander Djukow broni nowego trenera CSKA Fabio Celestiniego. Djukow stwierdził, iż Szwajcara spotkał niedopuszczalny ostracyzm w jego kraju. Celestini według szefa RFU wykonuje swoją pracę i nie łamie przy tym prawa.
Kilka dni temu szwajcarski portal Blick poinformował, że trener CSKA Moskwa może zostać pociągnięty do odpowiedzialności w Szwajcarii za pobieranie wynagrodzenia od rosyjskiego klubu. Jeden ze sponsorów CSKA od wielu lat znajduje się bowiem na liście szwajcarskich sankcji.
***
FIFA przedłużyła zezwolenie na zawieszanie kontraktów z rosyjskimi klubami do 30 czerwca 2026 roku. Dotyczy to oczywiście zagranicznych piłkarzy. Ta decyzja pozwala zawodnikom zmienić zespół bez konieczności rozwiązywania umów z rosyjskimi klubami. Aby skorzystać z takiej możliwości, piłkarze lub trenerzy muszą pisemnie poinformować klub o swojej decyzji najpóźniej do 1 sierpnia 2025 roku.
– Ta decyzja pokazuje stałe wsparcie dla zawodników, trenerów i klubów dotkniętych konfliktem oraz odzwierciedla niezmienne zaangażowanie FIFA w ochronę stabilności i integralności systemu piłkarskiego w wyjątkowych okolicznościach – poinformowała organizacja w swoim komunikacie.
***
Stany Zjednoczone zniosły sankcje na byłego prezydenta republiki Kałmucji i dawnego szefa Światowej Federacji Szachowej (FIDE) Kirsana Ilumżynowa. Ilumżynow znajdował się na liście sankcji od 2015 roku ze względu za poparcie dla syryjskiego przywódcy Baszara al-Assada. Zniesienie sankcji na Ilumżynowa miało być decyzją Donalda Trumpa.
– Traktuję tę decyzję jako poważny sygnał o zainteresowaniu USA i prezydenta Trumpa zmianą relacji z naszym krajem. Z przyjemnością spotkam się z panem Trumpem, aby podziękować mu za dość uczciwą decyzję, a jako dyplomata i były prezes FIDE, aby porozmawiać o jego wizji polityki międzynarodowej i zagrać w szachy! Powodzenia, panie prezydencie! – powiedział Ilumżynow.
Kirsan Ilumżynow to wyjątkowo ciekawa postać. Jest on byłym prezydentem republiki Kałmucji i dawnym szefem światowej federacji szachowej (FIDE) przez ponad 20 lat. W przeszłości utrzymywał bliskie kontakty z Kaddafim czy Husajnem, a przyjaciółmi nazywa Putina czy Dalajlamę. Zasłynął również wypowiedzią o tym, że kiedyś porwali go kosmici.
***
Rosja wyprzedziła Ukrainę w rankingu krajowym UEFA. Mimo faktu, że rosyjskie kluby nie grają w europejskich pucharach od trzech lat, to UEFA co roku przyznaje temu państwu najmniejszą liczbę punktów z ostatnich pięciu sezonów – 4,333. W najnowszym rankingu krajowym UEFA Rosja zajmuje 26 miejsce. Ukraina od momentu zawieszenia Rosjan spadła natomiast z 12 na 28 miejsce.
***
Transfer Abdukodira Chusanowa do Manchesteru City przyczynił się do wzrostu zainteresowania City Football Group Azją Centralną. Stąd też bardzo możliwe, że niedługo holding stanie się właścicielem zespołu w Uzbekistanie. Według Otabeka Omarowa, pierwszego wiceprzewodniczącego Narodowego Komitetu Olimpijskiego Uzbekistanu, obecnie trwają negocjacje między City Football Group a uzbeckimi działaczami piłkarskimi. Skąd pomysł, aby zakupić klub właśnie w tym kraju?
Po pierwsze, po transferze Abdukodira Chusanowa do Manchesteru City zauważono, jak dużym rynkiem jest Uzbekistan i cała Azja Centralna. W ostatnim czasie widać wzrost zainteresowania klubem właśnie głównie w tym regionie. Co jest jednak ważniejsze, w styczniu tego roku Zjednoczone Emiraty Arabskie i Uzbekistan podpisały deklarację o współpracy. Inwestycja City Football Group w klub piłkarski w wybranym kraju zbiega się z bliższą współpraca międzynarodową w danym regionie (polityczną lub ekonomiczną). Bo to właśnie w 81% właścicielem City Football Group jest szejk Mansour bin Zayed Al Nahyan, członek rodziny królewskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Według Umarowa w najbliższym czasie do jednego z zespołów należących do City Football Group dołączy kolejny zawodnik z Uzbekistanu. Znamy też potencjalny nowy klub należący do City Football Group. Jest to drużyna Kokand-1912.Jest to obecnie jeden ze słabszych zespołów w uzbeckiej ekstraklasie. Klub został założony już w 1912 roku, ale nigdy nie znalazł się nawet na podium tamtejszej ligi. Swoje mecze rozgrywa w Kokandzie, 8. największym mieście w Uzbekistanie położonym w Kotlinie Fergańskiej.
Obecnie w skład City Football Group poza Manchesterem City wchodzą również: Bahia, Lommel, New York City, Melbourne City, Montevideo City Torque, Girona, Yokohama F. Marinos, Troyes, Mumbai City, Shenzen Ping City, Palermo.
Gdyby doszło do przejęcia klubu przez City Football Group, byłaby to możliwość rozwoju futbolu w Uzbekistanie pod wieloma względami: w zarządzaniu, w skautingu, w infrastrukturze czy szkoleniu młodzieżowe.Biorąc pod uwagę, że negocjacje są na bardzo zaawansowanym poziomie, nie jest to tylko zwykła plotka.
***
Ukrainka odmówiła wspólnego zdjęcia z Rosjankami podczas ceremonii wręczenia medali na juniorskiej imprezie w skokach do wody. Pierwsze dwa miejsca zajęły Rosjanki – Margarita Kuwszinowa i Anastazja Czystjakowa, a trzecie – Weronika Andraszczuk z Ukrainy. Po zakończeniu ceremonii wręczenia medali Ukrainka zeszła z podium, odmawiając wspólnego zdjęcia. Organizatorzy próbowali zatrzymać Andraszczuk i poprosili ją o powrót, ale zawodniczka stanowczo nie zgodziła się na wykonanie fotografii z Rosjankami. Mistrzostwach Europy Juniorów w skokach do wody odbywały się w dniach 23-29 czerwca w Atenach.
***
Aleksander Ceferin, przewodniczący UEFA może odwiedzić Rosję do końca tego roku – powiedział TASS szef Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej (RFU) Alexander Djukow. Djukow stwierdził, że zamierza zaprosić Ceferina na mecz reprezentacji Rosji w 2025 roku.
– Rozmawialiśmy już o wizycie w Rosji z Aleksandrem Ceferinem na Kongresie UEFA. Miejmy nadzieję, że ta wizyta odbędzie się już w tym roku – powiedział Djukow.
**
World Aquatics umożliwi rosyjskim sportowcom rozmowy z mediami podczas mistrzostw Świata w pływaniu i innych imprez. Wcześniej obowiązywał ścisły zakaz udzielania wywiadów przez Rosjan podczas wszelkich wydarzeń World Aquatics. Rosyjscy sportowcy wezmą udział w imprezie jako neutralni zawodnicy i nie będą mogli wypowiadać się na tematy polityczne. Mistrzostwa Świata w Pływaniu w Singapurze odbędą się od 11 lipca do 3 sierpnia. Na imprezie zobaczymy kilkudziesięciu sportowców z Rosji.
***
Ukraiński portal Myrotworeć wpisał byłych reprezentantów Rosji Władysława Radimowa i Władimira Bystrowa do swojej „bazy wrogów Ukrainy”. Według organizacji byli piłkarze mieli brać udział we wspieraniu rosyjskiej propagandy, która zagraża bezpieczeństwu Ukrainy.
Myrotworeć to ukraińska organizacja pozarządowa, która gromadzi dane osób uznawanych za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Ukrainy. Znajdują się w niej politycy, dziennikarze i osoby publiczne, którym zarzuca się działalność wspierającą rosyjską propagandę.
Jako powód wpisania obu Rosjan do bazy podaje się między innymi ich udział w akcjach związanych z retromeczem Zenit – CSKA w Sankt Petersburgu, a także wypowiedzi w telewizji. Mecz Zenit – CSKA został bowiem zorganizowany przez Fundację Obrońców Ojczyzny z Petersburga. Fundacja Obrońców Ojczyzny pomaga rosyjskim żołnierzom, którzy wracają z walk na Ukrainie. Na meczu Zenitu z CSKA Moskwa pojawiło się sporo weteranów wojny na Ukrainie, którzy zostali przywitani z odpowiednimi honorami i zasiedli na trybunach wraz z rodzinami. W poprzednim miesiącu Gazprom-Media Holding i Fundacja Obrońców Ojczyzny podpisały umowę o współpracy w zakresie edukacji patriotycznej. To oznacza jeszcze więcej treści promujących postawy patriotyczne na antenie należącej do Gazpromu sportowej telewizji Match TV.
Władimir Bystrow i Władysław Radimow często pojawiali się jako eksperci właśnie na antenie telewizji Match TV, a swoich wypowiedziach popierali agresję Rosji na Ukrainę, Na wpisanie na listę Myrotworca odpowiedział już Władimir Bystrow. Zaznaczył on, że nie jest politykiem, ale zawsze pozostanie patriotą.
Bystrow w reprezentacji Rosji rozegrał 47 spotkań, w których strzelił 4 bramki. Znalazł się w kadrze na Euro 2004 i Euro 2008. Radimow zagrał natomiast w reprezentacji Rosji 34 spotkania i zdobył 3 bramki. Był w kadrze „Sbornej” na Euro 1996 i Euro 2004. Obaj piłkarze dużą część kariery spędzili w Zenicie Petersburg, z którym do dziś są związani.
***
FC Sion zmierzy się z Zenitem Petersburg. Mecz odbędzie się na stadionie rosyjskiego klubu, a Szwajcarzy za jego rozegranie otrzyma około 320 tys. euro. Będzie to pierwszy od 3 lat mecz Zenitu z klubem z Europy Zachodniej.
Dlaczego akurat Zenit zaprosił do rozegrania meczu na Gazprom Arenie FC Sion? Piłkarzem szwajcarskiego zespołu jest Rosjanin Anton Miranczuk. I rozegranie tego meczu ma być częścią zobowiązania podjętego przy zatrudnianiu zawodnika. W oświadczeniu klub napisał, że dotrzyma umowy i dlatego też spotkanie będzie rozegrane w Rosji. FIFA i UEFA stwierdziły, że nie widzą przeszkód w rozegraniu takiego spotkania, ponieważ Zenit nie znajduje się na żadnej liście sankcji i jest to mecz towarzyski. Szwajcarski Związek Piłki Nożnej również niczego nie zabraniał, jednak odradzał Sionowi wyjazd do Rosji.
Tak jak w szwajcarskiej federacji piłkarskiej, tak i w tamtejszych mediach pojawiły się głosy sprzeciwu. Wiele osób zastanawiało się, czy przyjazd do Rosji to dobra decyzja pod względem etycznym. Pamiętajmy, że ostatnio do Rosji przyjeżdża coraz więcej gwiazd futbolu. Spotyka ich też mniejszy ostracyzm. Wśród nich są między innymi Didier Drogba, Claude Makelele czy Nani, którzy wzięli udział w specjalnym meczu z okazji 20 lat triumfu CSKA Moskwa w Pucharze UEFA.
Do Rosji piłkarze Sionu przylecą 1-2 dni wcześniej samolotem z Turcji. Będzie to drugie spotkanie między tymi drużynami – wcześniej zespoły zmierzyły się w 2016 roku. W Zenicie liczą na pełne trybuny. Cena biletów na mecz zaczyna się od 300 rubli (około 14 zł). Po rozpoczęciu wojny Ukrainie rywalami Zenitu w meczach towarzyskich ze strefy UEFA były drużyny Turcji, Kazachstanu, Azerbejdżanu, Białorusi, Armenii i Serbii. Dla klubu z Rosji to spore wydarzenie – po raz pierwszy od 3 lat zagrają mecz z zespołem z zachodniej Europy.
***
W rozmowie z ukraińskim mediami przedstawiciele FK Mariupol stwierdzili, iż nie wierzą w odzyskanie pieniędzy od Rosjan za Marka Mampassiego. Uważają bowiem, że Lokomotiwem Moskwa zarządzają funkcjonariusze FSB. Według przedstawicieli FK Mariupol zapłacenie pieniędzy oznaczałoby koniec ich kariery, bo przyznaliby wtedy bowiem, że miasto jest ukraińskie, a nie rosyjskie. Ekwiwalent za wyszkolenie piłkarza należy się tylko przy transferach pomiędzy klubami z dwóch różnych krajów. Linią obrony Lokomotiwu w sporze z FIFA i Ukraińcami jest między innymi twierdzenie, że nie mogą zapłacić, gdyż Mariupol jest już rosyjski.
Mark Mampasii trafił do Lokomotiwu Moskwa na początku 2022 roku, czyli jeszcze przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny. Klub ze stolicy Rosji do dziś nie wypłacił 50 tys. euro ekwiwalentu zespołowi FK Mariupol, który po zajęciu miasta do dziś nie wznowił działalności. Z tego powodu FIFA na Lokomotiw nałożyła zakaz przeprowadzania transferów w najbliższych trzech okienkach. Szczegółowe informacje o tej sprawie znajdują się w poprzedniej części cyklu „Co słychać na Wschodzie”.
***
Anton Zingarewicz, rosyjski biznesmen i były właściciel Reading FC, oficjalnie przestał być najważniejszą osobą w bułgarskim Botewie Płowdiw. Mimo początkowej euforii po przejęciu przez niego władzy w zespole w 2021 roku, jego odejście z klubu jest obecnie traktowane jako powód do świętowania dla kibiców. Zostawił on bowiem po sobie ogromne długi i poważne problemy organizacyjne.
Anton Zingarewicz to syn Borisa Zingarewicza – rosyjskiego oligarchy, który dorobił się fortuny głównie dzięki inwestycjom w sektorze drzewnym. W latach 90. ojciec Antona był bliskim przyjacielem i partnerem biznesowym ówczesnego prezydenta Rosji, Dmitrija Miedwiediewa.
W listopadzie 2024 roku Anton Zingarewicz otrzymał dziesięcioletni zakaz wjazdu do Bułgarii. Oficjalny powód decyzji nie został ujawniony, ale w tamtejszych mediach spekulowano, że mógł on mieć związek z jego powiązaniami z rosyjskim reżimem. Zingarewicz posiada obywatelstwo rosyjskie i izraelskie, a paszport drugiego kraju przez długi czas go chronił. Choć nie wszędzie – wraz z ojcem już od 2022 roku znajduje się na liście sankcyjnej Ukrainy.
Po ogłoszeniu zakazu, biznesmen przez chwilę zapewniał, że nadal będzie wspierać klub. Jednak już kilka tygodni później rozpoczął intensywne poszukiwania kupca jego udziałów w Botewie. Nie mógł go jednak znaleźć ze względu na rosnący dług klubu – od 3,5 do nawet 7 milionów euro. Zingarewicz miał zaciągać pożyczki na konto klubu, które po jego wyjeździe przestały być spłacane. W lipcu 2025 roku sytuacja Botewu stała się dramatyczna – zespołowi groziło bankructwo. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili – ostatecznie zespół został przejęty przez bułgarskiego biznesmena Iljana Filipowa, który zapowiedział spłatę całego zadłużenia i odbudowę pozycji klubu.
Zingarewicz nie wycofał się całkowicie z futbolu. Nabył bowiem udziały w ormiańskim Alaszkercie Erywań. Klub będzie służył mu głównie do ogrywania piłkarzy, których ściągnął z afrykańskich lig do rosyjskiej Vista Academy.
***
Tegorocznymi głównymi sponsorami Pucharu Rosji w skokach narciarskich są firmy SPAR oraz Synergetic. Pierwsza firma jest dość znana w Polsce – mamy bowiem w naszym kraju ponad 200 sklepów tej marki. Na rynku rosyjskim sklepy SPAR działają od 2000 roku. Według komunikatu SPAR Polska z 2022 sklepy pod marką SPAR w Rosji są prywatnymi, niezależnie prowadzonymi przedsiębiorstwami w ramach indywidualnie otrzymanej licencji. Nie otrzymują one dostaw z państw europejskich. W Rosji jest blisko 500 sklepów marki SPAR.
Firma Synergetic zajmuje się natomiast produkcją kosmetyków. W poprzednim roku głównym sponsorem Pucharu Rosji w skokach narciarskich była Dodo Pizza – sieć pizzerii pochodząca z Rosji, która ma wiele restauracji również w Polsce.
***
Międzynarodowa Federacja Narciarska i Snowboardowa (FIS) oświadczyła, że nie widzi powodów do zmiany decyzji wsprawie dopuszczenia Rosjan do międzynarodowej rywalizacji, co oznaczałoby także możliwość zdobycia przez zawodników z tego kraju kwalifikacji do zimowych igrzysk olimpijskich.
– Decyzja o zawieszeniu rosyjskich sportowców, podjęta przez Radę FIS ponad trzy lata temu pozostaje w mocy. Obecnie, biorąc pod uwagę brak zmian w sytuacji politycznej, organizacja nie widzi podstaw do jej zmiany – możemy wyczytać w ich oświadczeniu
Na igrzyskach olimpijskich w 2026 roku najpewniej nie wystąpią także biathloniści z Rosji. Międzynarodowa Unia Biathlonu (IBU) stwierdziła, że na igrzyska może pojechać maksymalnie czterech biathlonistów z Rosji. Choć ich start jest bardzo mało prawdopodobny. IBU poinformowała, że stanie się tak tylko wtedy, gdy do połowy stycznia rosyjscy sportowcy zdobędą odpowiednią liczbę punktów kwalifikacyjnych w Pucharze Świata lub Pucharze IBU.
– Jeśli chodzi o potencjalny udział rosyjskich biathlonistów w zimowych igrzyskach olimpijskich 2026, należy zaznaczyć, że kwoty dla narodowych komitetów olimpijskich zostały już rozdzielone zgodnie z klasyfikacją generalną Pucharu Narodów sezonu 2024/2025. Dzikie karty dla komitetów bez przyznanych kwot (maksymalnie po dwie dla każdej płci) mogą być przyznane do połowy stycznia na podstawie punktów w Pucharze Świata czy Pucharze IBU. Bez udziału w zawodach egidą IBU przed igrzyskami, nie można otrzymać dzikiej karty. Przepisy IBU nie przewidują startów sportowców neutralnych – możemy przeczytać w oświadczeniu IBU.
Pamiętajmy, że na dzień dzisiejszy mają takiej możliwości. Władze IBU twierdzą, że do momentu zakończenia wojny nie zgodzą się na dopuszczenie rosyjskich biathlonistów do międzynarodowej rywalizacji. Dodatkowo szef Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego Wadym Hutcajt poinformował, że spotkał się z prezydentem Międzynarodowej Unii Biatlonu (IBU), Olem Dahlenem. Miał on zostać zapewniony, iż biatloniści z Rosji nie zostaną dopuszczeni do udziału w igrzyskach.
– Sam do mnie podszedł i podkreślił, że nadal utrzymujemy wykluczenie Rosjan. To oznacza, że nie wezmą oni udziału w igrzyskach olimpijskich. Niestety, w wielu zimowych dyscyplinach nie ma aż tak jednoznacznego stanowiska w sprawie niedopuszczenia Rosjan do międzynarodowej rywalizacji – powiedział Wadym Hutcajt.
***
W zamachu zorganizowanym przez SBU zginął Manolis Piławow. Był on jednym z najbardziej znanych polityków w nieuznawanej Ługańskiej Republice Ludowej, a w latach 2014 – 2023 pełnił funkcję burmistrza Ługańska. Wcześniej przez wiele lat działał w Partii Regionów, czyli ugrupowania, z którego wywodził się były prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz.
Piławow był też wielkim entuzjastą futbolu. Na początku 2009 roku wybrano go na przewodniczącego Ługańskiego Związku Piłkarskiego. Przez parę miesięcy był on także prezesem klubu Zoria Ługańsk. Zginął 3 lipca w zamachu bombowym.
Doceniasz naszą działalność?
Możesz wesprzeć nas darowizną w dowolnej kwocie.
Fundacja Polski Instytut Dyplomacji Sportowej
Al. Solidarności 68/121, 00-240 Warszawa
07 1090 1014 0000 0001 5892 0242
Tytuł przelewu: “Darowizna na cele statutowe”
Uzyskane środki zostaną wykorzystane do rozwoju Instytutu.

