Rok 2025 jest dla Rosji szczególny. W tym roku przypada bowiem 80. rocznica zakończenia II wojny światowej (w Rosji nazywanej Wielką Wojną Ojczyźnianą). Aby upamiętnić tę rocznicę podjęto przygotowania do Dnia Zwycięstwa również w sporcie.
W wywiadzie z początku roku Minister Sportu Federacji Rosyjskiej i przewodniczący Rosyjskiego Komitatu Olimpijskiego Michaił Diegtiariew stwierdził, iż dla niego jednym z głównych celów na ten rok jest upamiętnienie 80. rocznicy zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej.
– Weszliśmy w rok 80. rocznicy zwycięstwa. Zaproponowałem, aby ligi sportowe, kluby, federacje sportowe i inne organizacje rozpoczynały mecze i zawody przez cały rok od ogłoszenia widzom, że 2025 rok został ogłoszony Rokiem Obrońcy Ojczyzny. Chcemy, aby na stadionach informowano widzów o ważnych wydarzeniach II wojny światowej, związanych z miejscem rozgrywania meczów, a także przeprowadzano tam inne wydarzenia o charakterze patriotycznym. Każda miejscowość przyczyniła się do zwycięstwa; proponuję, aby wszystkie wydarzenia rozpoczynały się od informacji o wkładzie miasta w zwycięstwo. Myślę, że to ważna inicjatywa – tłumaczył Diegtiariew.
Piłkarze upamiętnią koniec wojny
Piłkarze na meczach rosyjskiej Premier Ligi od końca kwietnia do końca maja na boisko wychodzą z portretami swoich krewnych, którzy walczyli w II wojnie światowej. Do przynoszenia fotografii na stadiony zachęcani są również kibice. Bramkarz CSKA Moskwa Igor Akinfiejew podczas meczu z Krasnodarem poszedł nawet o krok dalej – na jego opasce kapitańskiej znalazła się fotografia pradziadka, który był jednym z żołnierzy walczących podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
Zawodnicy reprezentacji narodowej natomiast odwiedzali (i dalej będą) odwiedzali miejsca pamięci, takie jak Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej w Parku Zwycięstwa w Moskwie czy Muzeum Bitwy pod Stalingradem.
W jednym z wywiadów dla agencji TASS pracownik Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej stwierdził, że jest to część zaplanowanej na cały rok akcji upamiętnienia bohaterów II wojny światowej.
– Piłkarska wersja ogólnorosyjskiej kampanii odbędzie się przed majowymi meczami Pucharu Rosji, a także przed najbliższymi Dniu Zwycięstwa meczami w rosyjskiej Premier Lidze, pierwszej i drugiej lidze. Planowane jest również odtworzenie głosu spikera Jurija Lewitana na tych meczach. To on ogłaszał najważniejsze momenty w trakcie II Wojny Światowej – mówi jeden z pracowników RFU.
Piłkarze rosyjskiej reprezentacji piłkarskiej przebrali się za weteranów wojennych. W kampanii Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej, mającej na celu upamiętnienie żołnierzy walczących podczas II wojny światowej wzięli udział zarówno byli, jak i obecni kadrowicze.Wśród nich są między innymi Aleksiej Batrakow, Siergiej Pinjajew, Iwan Obljakow, Denis Głuszakow, Aleksander Mostowoj, Dmitrij Syczew i Dinijar Biljaletdinow.
Byli piłkarze kadry Związku Radzieckiego oraz Rosji złożyli także kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza w Moskwie.W Muzeum Czołgów w Kubince odbyło się natomiast wydarzenie pod hasłem „Jeden za wszystkich: drużyna, ojczyzna, zwycięstwo!” Wzięli w nim udział przedstawiciele Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej i wszystkich profesjonalnych lig piłkarskich. Poza tym pojawiły się również legendy rosyjskiej piłki nożnej. Złożyli oni kwiaty pod pomnikiem znajdującym się przy zbiorowej mogile załóg czołgistów.
iłkarze Dynama Moskwa złożyli kwiaty pod tablicą pamiątkową na fasadzie VTB Areny z okazji 80 rocznicy zakończenia II wojny światowej. Tablica upamiętnia jedną z brygad NKWD, która została utworzona właśnie na tym stadionie i walczyła w czasie II wojny światowej.Do jednostek bojowych (w tym do powstałej na stadionie brygady) dołączyło wielu przedstawicieli towarzystw sportowych Dynamo.
Warto przypomnieć, że towarzystwo sportowe Dynamo zostało utworzone z inicjatywy Feliksa Dzierżyńskiego w 1923 roku. Było zrzeszeniem klubów wielosportowych, których członkowie pochodzili z NKWD, a po II wojnie światowej głównie z KGB.
9 maja z okazji obchodów Dnia Zwycięstwa na oficjalnym profilu piłkarskiej reprezentacji Rosji został dodany specjalny film, któremu towarzyszył następujący opis:
„Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Wielkiego Zwycięstwa. Każda rodzina ma swoją historię i swojego bohatera. 80 lat temu nasi przodkowie bronili prawa do życia i wolności. Zawsze będziemy dumni z tego osiągnięcia i z wielkim zaszczytem zachowamy pamięć o nim dla naszych potomków. Jeden za wszystkich: Drużyna, Ojczyzna, Zwycięstwo!”.
W obchody zaangażowali się także przedstawiciele innych dyscyplin. Kamila Walijewa, rosyjska łyżwiarka figurowa była jednym z wielu sportowców obecnych w Moskwie na Paradzie Zwycięstwa. Udział w tym wydarzeniu nazwała „jednym z najbardziej spektakularnych wydarzeń w swoim życiu”. Poniżej jej cała wypowiedź
– Przyjaciele, w tym roku miałam szczęście zobaczyć Paradę Zwycięstwa na własne oczy – i było do jedno z najbardziej spektakularnych wydarzeń w moim życiu! Parada jest wielkim triumfem pamięci i chwały – tysiące widzów patrzyło, jak szeregi żołnierzy maszerowały uroczyście po bruku, a obok nich jechał legendarny sprzęt. Szczególne emocje wywarł moment, w którym samoloty pojawiły się na niebie i pomalowały niebo w barwy rosyjskiej flagi – powiedziała Walijewa.
Kamila Walijewa na igrzyskach w Pekinie w wieku zaledwie 15 lat zdobyła złoty medal olimpijski w konkurencji drużynowej. Medal został jej jednak odebrany ze względu na zażywanie niedozwolonych substancji. Została ona zdyskwalifikowana na 4 lata, a jej zawieszenie kończy się w tym roku.
Hokejowy zespół reprezentacji Rosji do lat 25 złożył kwiaty pod Wiecznym Płomieniem przy Pomniku Zwycięstwa w Mińsku W uroczystości wzięli udział hokeiści, sztab szkoleniowy i personel reprezentacji narodowej, a także przedstawiciele Białoruskiej Federacji Hokeja na Lodzie.
Kwiaty pod pomnikiem w Mińsku mają złożyć również w czerwcu przedstawiciele piłkarskiej reprezentacji Rosji. 10 czerwca rozegrają oni bowiem mecz z okazji otwarcia Stadionu Narodowego Białorusi.
Sport w telewizji w wojennym anturażu
9 maja w rosyjskiej telewizji Match TV pokazywane były filmy i seriale dotyczące tematyki Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Na antenie kanału można było obejrzeć serial dokumentalny „Stulecie naszego sportu” opowiadający o rozwoju sportu w Związku Radzieckim w czasie II wojny światowej.
Prezentowany był także film „Życie jest darem,” opowiadający o mistrzach olimpijskich, którzy jako dzieci przeżyli oblężenie Leningradu. Pojawił się także dokument o rozegranym 2 maja 1943 roku historycznym meczu pomiędzy drużynami Dynama i Spartaka Moskwa w Stalingradzie. To tylko część rzeczy, które pokazano w telewizji, gdyż obchody Dnia Zwycięstwa w Rosji trwają już od kilku tygodni.
Jurij Żyrkow, były piłkarz Chelsea i reprezentacji Rosji przy okazji 9 maja udzielił wypowiedzi stacji Match TV. Odniósł się w nim do słów Donalda Trumpa. Powiedział, że USA były „dominującą siłą” w pokonaniu faszyzmu i wygraniu II wojny światowej.
– Myślę, że Dzień Zwycięstwa jest najważniejszym świętem w naszym kraju, dla wszystkich. Tego dnia moja rodzina i ja zbieramy się wokół stołu, oglądamy filmy wojenne i Paradę Zwycięstwa.Generalnie interesuję się historią Wielkiej Wojny Ojczyźnianej i kolekcjonuje pamiątki wojskowe – stwierdził Żyrkow.
Później dodał, że zwycięstwo w II wojnie światowej to głównie zasługą armii radzieckiej i że nie zgadza się z Donaldem Trumpem, że wojna zakończyła się głównie dzięki USA.
– Niektóre kraje przypisują sobie zwycięstwo w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. My wiemy, że Wielką Wojnę Ojczyźnianą wygrał żołnierz radziecki. Oczywiście, nie bez pomocy Ameryki i jej sojuszników. Ale głównym zwycięzcą jest Związek Radziecki – podkreślił były reprezentant „Sbornej”
Na koniec wywiadu stwierdził, że denerwuje go „pisanie historii na nowo”.
– Nie wiem, jak mam na to reagować. Oczywiście, irytuje mnie, gdy światowi przywódcy przeinaczają prawdę historyczną. A jeszcze bardziej denerwuje mnie, gdy kraje takie jak Estonia, Litwa i Łotwa burzą swoje pomniki – powiedział Żyrkow.
Przy okazji obchodów Dnia Zwycięstwa w rosyjskich kinach debiutuje „Finał”. Film opowiada o przygotowaniach rosyjskiej reprezentacji siatkarzy pod wodzą Władimira Alekno do decydującego meczu o złoto na XXX Igrzyskach Olimpijskich w Londynie w 2012 r.
Film swoją oficjalną premierę miał 8 maja. Tuż przed wypuszczeniem go do kin odbył się pokaz przedpremierowy, w którym wzięli udział bohaterowie tamtych wydarzeń oraz obecny Minister Sportu Michaił Diegtiariew. Film był kręcony w Moskwie i Budapeszcie. Trwa półtorej godziny.
„Finał” jak do tej pory zbiera niezbyt dobre recenzje. Widzowie narzekają na zbyt dużą ilość efektów specjalnych przy słabo rozbudowanej fabule. W filmie bowiem przede wszystkim zawarta jest historia trenera Władimira Alekno. Reżyser zwrócił jednak więcej uwagi na całość jego życiorysu, niż trenerskie osiągnięcia. Mało jest też treści poświęconych siatkarzom. Rzadko kiedy wymienia się nawet nazwiska członków zwycięskiej drużyny.
Warto przypomnieć, że na tym turnieju Rosja zdobyła złoto, pokonując w finale Brazylijczyków 3:2. Po drodze do triumfu na igrzyskach siatkarze z Rosji pokonali w ćwierćfinale reprezentacje Polski 3:0
Sport na usługach polityki zagranicznej Kremla
Mistrzyni Olimpijska z Pekinu, łyżwiarka figurowa Anna Szczerbakowa była jednym z gości o spotkania Władimira Putina z Xi Jinpingiem. Wydarzenie miało miejsce na Kremlu. Co ciekawe, dodała post z tego wydarzenia na chińskiej platformie Weibo.
– To dla mnie wielki zaszczyt wziąć udział w ceremonii powitania przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej w Rosji – napisała Szczerbakowa na Weibo.
Z kolei w Nigrze odbył się turniej bokserski z okazji 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej. Międzynarodowe Zawody Bokserskie „Rosja – Sojusz Państw Sahelu” obejmują walki pomiędzy reprezentantami Rosji, Mali, Nigru i Burkina Faso.
Sponsorem zawodów byli Rosjanie, a turniej zakończył się również zwycięstwem przedstawiciela tego kraju.
Zoran Tosic, były reprezentant Serbii i były piłkarz CSKA Moskwa dla Match TV powiedział o wizycie prezydenta Vučicia na Paradzie Zwycięstwa w Moskwie.
– Nie byłem zaskoczony, że Aleksandar Vučić poleciał na Paradę Zwycięstwa w Moskwie. Pamiętamy, że Rosja zawsze była po naszej stronie, także w trudnych czasach. A stosunki między naszymi krajami zawsze były bardzo ciepłe. Dlatego nie byłem zaskoczony, że nasz prezydent przyjechał na Dzień Zwycięstwa. O ile wiem, często przyjeżdża do Moskwy i po raz kolejny wsparł Rosję. Biorąc pod uwagę, że Rosja i Serbia były po tej samej stronie, 9 maja jest dla nas również wielkim świętem. Oczywiste jest, że w Rosji poświęca się Dniu Zwycięstwa najwięcej uwagi, gdyż ZSRR był głównym krajem, który brał udział w tej wojnie po naszej stronie. Kiedy zaczynałem grać w CSKA, zobaczyłem, że to najważniejsze święto w Rosji – powiedział Tosić.
Natomiast Rosja i Wenezuela zgodziły się przeciwdziałać próbom podziału ruchu olimpijskiego. Umowę o strategicznym partnerstwie i współpracy między krajami (również w sporcie) podpisano podczas wizyty Nicolasa Maduro. Prezydent Wenezueli przybył do Moskwy, aby wziąć udział w obchodach Dnia Zwycięstwa. Podobne deklaracje przy okazji wizyty 9 maja miały miejsce ze strony przedstawicieli Chin.
Ilość przygotowań do Dnia Zwycięstwa pokazuje, jak mocno w Rosji kultywowana jest pamięć o wydarzeniach sprzed 80 lat. Na ten temat wypowiadają się nawet sportowcy czy przeróżni działacze z różnych dyscyplin, składając przy okazji hołd żołnierzom. Temat od początku roku pojawia się nawet na kanałach sportowych zamiast transmisji meczów piłkarskich czy innych wydarzeń. Należy stwierdzić, iż Rosjanie bardzo dobrze umieją podtrzymać ducha patriotyzmu w narodzie, co pomaga im również przy okazji obecnie trwającego konfliktu. Sport, co pokazuje również ta sytuacja, może być skutecznym narzędziem propagandy w rękach władzy, jeśli jest wykorzystywany w odpowiedni sposób.