FIFA otwiera się na dialog ws. systemu transferowego. Jest odpowiedź na wyrok TSUE dotyczący Lassany Diarry

FIFA po nieco ponad tygodniu od publikacji treści wyroku TSUE zdecydowała się odnieść do sprawy Lassany Diarry. Głos zabrał Emilio Garcia Silvero – Dyrektor Departamentu Prawnego FIFA, który zapowiedział otwarcie globalnego dialogu z najważniejszymi interesariuszami światowego futbolu. Czego dokładnie będzie dotyczył dialog oraz z kim chce rozmawiać FIFA?

Cała sprawa jest kontynuacją rewolucji jaką w piłkarskim środowisku wywołał wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 4 października 2024 roku (C-650/22)1 orzekł o niezgodności przepisów transferowych FIFA z prawem unijnym rozpatrując właśnie sprawę Diarry. Europejski sąd podważył tym samym dotychczasowy system transferowy z prawnego i finansowego punktu widzenia. 

Trybunał w swoim wyroku stwierdził wprost, że wybrane przepisy FIFA mogą ograniczać swobodę przepływu piłkarzy zawodowych, którzy chcą zmienić klub na terenie UE. Regulacje te nakładają znaczne ryzyko prawne, finansowe i sportowe na zawodników oraz kluby, co może utrudniać wykonywanie ich działalności. 

TSUE orzekł również, że przepisy FIFA ograniczają konkurencję transgraniczną między klubami piłkarskimi w Unii Europejskiej. Trybunał podkreślił, że możliwość konkurowania poprzez pozyskiwanie wyszkolonych zawodników jest kluczowa dla sektora zawodowej piłki nożnej. Więcej o sprawie oraz jej szerszym kontekście można przeczytać w tekście, który ukazał się tuż po publikacji wyroku.

FIFA przez długi czas nie odnosiła się w wyczerpujący sposób do sprawy, aż do poniedziałku 14 października, gdy Dyrektor Departamentu Prawnego FIFA – Emilio Garcia Silvero zapowiedział otwarcie globalnego dialogu w tej sprawie2.

Co będzie przedmiotem dialogu z FIFA?

FIFA tematem rozmów ze środowiskiem chce uczynić odpowiednie parametry do obliczenia odszkodowania za złamanie umowy, sankcje za naruszenie umowy oraz mechanizm wydawania Międzynarodowego Certyfikatu Transferowego (ITC), który jest niezbędny do zmiany barw klubowych. Kluczowe wydają się zwłaszcza wspomniane parametry dotyczące odszkodowania za złamanie umowy. Dotychczasowy przepis nie precyzował sposobu ustalania wysokości odszkodowania, co było jednym z zarzutów TSUE wobec obowiązującej regulacji. 

W ramach zapowiadanego dialogu konieczne będzie wprowadzenie rozwiązania, które pogodzi interesy obu stron. Z jednej strony stabilność kontraktowa jest kluczem do zabezpieczenia interesów klubów oraz samej FIFA, która nie może sobie pozwolić na chaos prawny w tej kwestii. Po drugiej stronie stołu zasiądą przede wszystkim zawodnicy, a raczej reprezentujący ich związek zawodowy, dla możliwość zmiany barw klubowych na coraz dynamiczniejszym rynku transferowym będzie priorytetem.

Jednocześnie FIFA podkreśla, że poprawa systemu transferowego pozostaje strategicznym celem organizacji, a sama organizacja wciąż jest odpowiedzialna za zarządzanie światowym futbolem. Dodatkowo federacja uspokaja, że kluczowe elementy systemu transferowego takie jak okna transferowe, okresy rejestracji zawodników, mechanizmy solidarnościowe czy ekwiwalenty za szkolenie pozostają poza wpływem wspomnianego wyroku, więc możemy przypuszczać, że te kwestie pozostaną niezmienione.

Z kim będzie rozmawiać FIFA? 

Mowa przede wszystkim o rosnącym w siłę globalnym związku zawodowym piłkarzy – FIFPro oraz przedstawicielstwie zawodowych lig w Europie – European Leagues. Co ciekawe – obie organizacje wspólnie złożyły skargę do Komisji Europejskiej podkreślając brak współpracy międzynarodowej federacji przy konstruowaniu kalendarza rozgrywek, co ma wpływać na zdrowie zawodników i stabilność kalendarza krajowych lig.

Można zatem powiedzieć, że atmosfera przy stole negocjacyjnym będzie dość gęsta, zwłaszcza że przede wszystkim FIFPRO od dłuższego czasu kwestionuje jednowładztwo FIFA przy zarządzaniu światowym futbolem. Zarówno związek zawodowy piłkarzy jak i związek lig podkreślają w swoim oświadczeniu, że ostatnie wyroki TSUE przy okazji spraw „Superligi” oraz „Diarry” jasno wskazują, że światowa organizacja musi działać w sposób transparentny, obiektywny i proporcjonalny uwzględniając interesy wszelkich stron2. Jakie kroki może zatem podjąć FIFA, aby pogodzić się ze zwaśnionymi stronami i wypracować satysfakcjonujące rozwiązanie zgodne z prawem unijnym?

Z pomocą przychodzi tzw. „wyjątek Albany”, który stanowi, że układy zbiorowe pracy są w zasadzie wyłączone spod unijnego prawa konkurencji, o ile spełniają określone warunki. W związku z tym porozumienia zawierane w ramach rokowań zbiorowych między pracodawcami a pracownikami, które – ze względu na ich charakter i cel – służą poprawie warunków pracy, nie są objęte zakresem stosowania art. 101 TFUE, a co za tym idzie – nie naruszają unijnego prawa konkurencji.

„Wyjątek Albany” to pokłosie wyroku (C-67/96) dotyczącego holenderskiego systemu emerytalnego i jego zgodności z unijnym prawem konkurencji. Wyrok został wydany 21 września 1999 roku i stanowi ważny element unijnych regulacji, który ma olbrzymi wpływ na kształtowanie stosunków na linii pracodawca – pracownik. Głównym celem takiej wykładni jest podkreślenie szczególnej roli dialogu społecznego i układów zbiorowych w europejskim modelu społecznym. Warto podkreślić „dialog”, ponieważ Emilio Garcia Silvero nie używa tego samego słowa zupełnie przypadkowo w oświadczeniu FIFA.

Dodatkowo konstrukcja układu zbiorowego nie jest zupełnie nieznana w świecie sportu. Taki układ został zawarty m.in. w NBA, która jako amerykańska organizacja nie ma nic wspólnego z unijnym prawem, ale stanowi modelowy przykład porozumienia pomiędzy ligą a związkiem zawodowym sportowców.

Jaka przyszłość czeka światowy futbol?

Analizując komunikat FIFA warto zwrócić uwagę na jedną rzecz. Emilio Garcia Silvero mówi przede wszystkim o dostosowaniu art. 17 RSTP FIFA do norm prawa unijnego, ale w całej sprawie jest również coś symbolicznego, co ma wpływ na cały system. Po raz pierwszy od 2001 roku i wprowadzenia aktualnie obowiązującego systemu transferowego w wyniku negocjacji FIFA, UEFA oraz Komisji Europejskiej obserwujemy tak duże otwarcie na dialog ze strony międzynarodowej federacji.

Oceniając sytuację z szerszej perspektywy jest to słuszny krok FIFA, która dostrzega (i podkreśla to publicznie!) potrzebę respektowania prawa unijnego w swoich decyzjach. Warto wspomnieć, że po wyroku TSUE dotyczącym “Superligi” jest to kolejny obszar kolizji prawa unijnego i regulacji FIFA oraz UEFA. Dodatkowo nad światową federacją wisi jeszcze wspomniana skarga FIFPRO i European Leagues skierowana do Komisji Europejskiej.

To także kolejny punkt do dyskusji nad znacznie szerszym tematem. Autonomia organizacji sportowych to przedmiot wielu dyskusji oraz kontrowersji. Z jednej strony państwa i Unia Europejska od wielu lat uznają oraz respektują autonomię globalnego sportu zarządzanego przez międzynarodowe federacje, a z drugiej strony coraz częściej regulacje te stają w kolizji z podstawowymi swobodami, a nawet prawami człowieka, a jak jasno wynika z orzecznictwa unijnego, zarówno FIFA jak i UEFA muszą przestrzegać prawa tak jak każde inne przedsięwzięcie komercyjne.

Kolejny konflikt prawny z udziałem FIFA to także egzemplifikacja faktu, który dokonuje się na oczach wszystkich obserwatorów, choć wielu niepoprawnych romantyków futbolu wciąż nie potrafi się z tym pogodzić. Mowa o coraz powszechniejszej jurydyzacji sportu oraz zjawisku, w którym prawdziwa rywalizacja sportowa zamiast na boisku toczy się w salach sądowych lub przy stołach negocjacyjnych. To dość naturalne następstwo coraz większych środków inwestowanych globalnie w sport, postępującej komercjalizacji i finansjalizacji, a także rosnącej liczby interesariuszy światowego sportu.

Piłka nożna to z kolei największy bastion europejskiego modelu sportu, który w przeciwieństwie do amerykańskiego odpowiednika, wciąż stawia na otwartą rywalizację sportową z awansami i spadkami, jasny podział na profesjonalistów i amatorów, ale przede wszystkim charakteryzuje się strukturą piramidy w organizacji sportu z takimi federacjami jak FIFA czy MKOl na samym jej szczycie. Coraz częściej jednak system ten będzie kwestionowany i ulegał stopniowej rewizji zmierzając nieuchronnie w kierunku zamkniętej rywalizacji komercyjnych przedsięwzięć nastawionych przede wszystkim na rozrywkę dla odbiorcy. O nowym kształcie systemu będzie decydować coraz więcej organizacji i podmiotów, których wielokrotnie podnoszony już głos będzie musiał zostać wysłuchany.

  1. Treść wyroku dostępna w linku
  2. https://inside.fifa.com/legal/football-regulatory/news/fifa-to-open-global-dialogue-on-article-17-of-the-regulations-on-the-status-and-transfer-of-players
  3. https://europeanleagues.com/leagues-and-football-player-unions-file-complaint-to-european-commission-over-fifas-imposition-of-the-international-match-calendar/