Długość zawieszenia Igi Świątek, w związku z pozytywnym wynikiem przeprowadzonego u polskiej tenisistki testu antydopingowego, uznano w Rosji za skandaliczną decyzję. Rosjanie twierdzą, że gdyby na miejscu Polki był któryś z rosyjskich sportowców, kara byłaby o wiele bardziej surowa.
„Co słychać na Wschodzie?” to przegląd okołosportowych wydarzeń w Rosji i w innych państwach obszaru postradzieckiego. Autorem cyklu jest Bartłomiej Banasiewicz.
Przy okazji sprawy Igi Świątek, rosyjskie media przypominają historię łyżwiarki figurowej Kamiły Walijewej, która zdobyła złoty medal na igrzyskach w Pekinie w 2022 roku. Po zakończeniu imprezy ogłoszono, że w testach przeprowadzonych pod koniec 2021 roku w organizmie Walijewej wykryto nielegalną substancję. Na początku 2024 uznano ją za winną zażywania niedozwolonych środków i ukarano czteroletnim zawieszeniem, odbierając jej również medal zdobyty na igrzyskach w Pekinie.
– Nie ma sprawiedliwości w tych organizacjach antydopingowych. Dla mnie wszystkie powinny zostać ukarane za nierówne traktowanie sportowców. Niektóre osoby otrzymują karę tylko na miesiąc, inne zaś na cztery lata. Kamiła Walijewa została ukarana właściwie do końca życia. To pewnie dlatego, że nie lubią naszego kraju.
***
Międzynarodowa Unia Biathlonowa (IBU) nie zezwoli rosyjskim sportowcom na rywalizację do czasu zakończenia działań wojennych na terytorium Ukrainy. Tym samym Rosjanie nie będą mogli startować w międzynarodowych zawodach nawet mając status neutralny
– W nadchodzących tygodniach, miesiącach, a nawet dłużej, do czasu zakończenia konfliktu zbrojnego i spełnienia przez federacje wymienionych warunków nie przewiduje się dopuszczenia Rosjan. Regulamin zawodów IBU obecnie w żaden sposób nie zezwala na udział neutralnych sportowców – wynika z komunikatu IBU.
***
Gruzińskie Marzenie przedstawiło kandydata na prezydenta – to Micheil Kawelaszwili. Jest on jednym z inicjatorów ustawy o tzw. agentach zagranicznych, a także byłym piłkarzem. Grał na pozycji napastnika m.in. w Ałanii Władykaukaz czy w Manchesterze City.
Merem Tbilisi jest obecnie inny były reprezentant Gruzji – Kacha Kaładze, znany z gry w AC Milan.
***
Przed meczem Monaco z Benfiką, zawodnik drużyny z Lizbony, Ukrainiec Anatolij Trubin nie uścisnął ręki Rosjaninowi Aleksandrowi Gołowinowi. W rosyjskiej Match TV bramkarza skrytykował jego własny ojciec, Władimir Trubin. Mieszka on bowiem w Doniecku i pracuje przewożąc różne towary na Krym. Czuję się on o wiele bardziej Rosjaninem niż Ukraińcem – w przeciwieństwie do syna.
To nierzadki przypadek, gdy część członków jednej rodziny mieszka w Rosji, a inna część w Ukrainie. Brat reprezentanta Ukrainy Mykoły Matwijenko gra obecnie na Krymie w barwach Tawriji Symferopol. Dmitrij Matwijenko jest legendą Ligi Krymu – rozegrał w niej już ponad 200 spotkań. Przez wiele lat występował w barwach FK Sewastopol. Oficjalnie ma paszport rosyjski, jednak nie chciał grać w tamtejszej lidze.
O Anatoliju Tymoszczuk unapisano już sporo. W Ukrainie jest uważany za zdrajcę kraju, odebrano mu wszystkie odznaczenia i zasługi. Przypadek Tymoszczuka jest o tyle niezwykły, że pochodzi on z zachodniej Ukrainy. Z kolei większość podobnych historii dotyczy rodzina rosyjskojęzycznych, mieszkających na wschodniej części kraju. Tymoszczuk urodził się natomiast w Łucku na Wołyniu.
O tym, jak niejednoznaczne są losy ukraińskich piłkarzy i ich rodzin w ostatnich latach można przeczytać w artykule Bartłomieja Banasiewicza, opublikowanym na portalu Futbolowa Rebelia.
***
Kolejna część skandalu z transparentem kibiców Omonii Nikozja, wywieszonym przed meczem z Legią Warszawa. Głosił on, że w styczniu 1945 roku Warszawa została wyzwolona przez Armię Czerwoną.
Ambasador Rosji na Cyprze Murat Zjazikow stwierdził, że Rosję i Cypr łączą wspólne wartości, a reakcja cypryjskich kibiców nie zaskoczyła go w związku ze zbliżającą się 80. rocznicą obchodów Dnia Zwycięstwa. Wcześniej w tej sprawie wypowiadali się rosyjscy historycy twierdząc, że Polacy mówiący, iż Armia Czerwona nie wyzwoliła Warszawy nie znają historii. Według rosyjskich historyków podczas wyzwalania Polski zginęło około 600 tysięcy żołnierzy radzieckich.
***
Aleksandr Djukow, przewodniczący Rosyjskiej Unii Piłkarskiej (RFU), liczy na to, że już za rok do międzynarodowej rywalizacji powrócą rosyjskie kluby oraz tamtejsza kadra.
– Jeśli mówimy o podejściu innych federacji do nas (do rosyjskiego futbolu), to widzimy, że zmienia się ono na lepsze. Widzimy to także w liczbie drużyn, które są gotowe przyjechać do Rosji w przyszłym roku na mecze. Myślę, że w 2025 toku nastąpią zmiany. Jakie zmiany? Potrzebujemy tylko jednego – usunięcia niesprawiedliwej i motywowanej politycznie decyzji zakazującej udziału rosyjskich drużyn w rozgrywkach międzynarodowych – powiedział Djukow.
Zawieszona w FIFA i UEFA, od lutego 2022 roku reprezentacja Rosji gra tylko mecze towarzyskie.
2 lutego 2025 roku odbędą się wybory prezesa i komitetu wykonawczego RFU. Już teraz można powiedzieć, że na kolejną kadencję zostanie wybrany Aleksander Djukow. Sam zainteresowany zapowiedział dziś swój start w wyborach, szybko otrzymując poparcie z wielu stron.
– Zdecydowałem się wziąć udział w wyborach na przewodniczącego RFU. Ale żebym miał taką możliwość, jak wiadomo, zgodnie z przepisami, kandydaturę musi zgłosić co najmniej pięciu członków RFU. Jeśli chodzi o mnie, zdecydowałem się na reelekcję – teraz muszę poczekać na nominacje podmiotów zrzeszonych w RFU.
***
Igrzyska Przyjaźni zostały przełożone na czas nieokreślony. Pierwszą edycję igrzysk zaplanowano na 15–29 września 2024 roku w Moskwie i Jekaterynburgu. Wydarzenie przełożono na 2025 rok, a teraz podano, że odbędą się w momencie wydania dekretu przez Władimira Putina.
Coto oznacza? W praktyce możemy stwierdzić, że impreza się w ogóle nie odbędzie. Rosjanie dodali, że udział sportowców w Igrzyskach Przyjaźni mógłby im utrudnić w przyszłości starty w innych międzynarodowych zawodach, takich jak mistrzostwa świata czy igrzyska.Po części przyznają także, że impreza byłaby bardzo upolityczniona (tak jak w ZSRR) i że są bliżej niż dalej powrotu do międzynarodowej rywalizacji- chociażby startów w wielu konkurencjach pod neutralną flagą.
Dmitrij Pieskow, rzecznik prasowy prezydenta Putina powiedział, czy sportowcom zostanie zapewniony jakiś zamiennik Igrzysk Przyjaźni.
– To bardzo trudne pytanie. Rozmawialiśmy o tym, że zawodowym sportowcom trzeba zapewnić szereg międzynarodowych zawodów. I nie zawsze to wychodzi z tak jak chcemy. Jesteśmy dopiero na początku tej drogi – na początku drogi tworzenia alternatywnego systemu. Kilka pokoleń zawodowych sportowców niestety faktycznie doświadcza obecnie problemów – oświadczył
W tym roku odbyła się już duża, międzynarodowa impreza sportowa w Rosji – Igrzyska BRICS. Delikatnie mówiąc, nie spełniła ona oczekiwań tamtejszych władz.
***
Wystartował Puchar Rosji w skokach narciarskich. Oba konkursy wygrał Danił Sadriejew. W kraju, który jest obecnie zawieszony przez FIS powstają nowe obiekty, a dyscyplina przyciąga zainteresowanie wśród najmłodszych.
***
Michaił Diegtiariew, minister sportu Federacji Rosyjskiej odwiedził Koreę Północną, gdzie spotkał się ze swoim północnokoreańskim odpowiednikiem Kim Il Gukiem. Przy tej okazji podpisano porozumienie, według którego co dwa lata będą się odbywały Letnie Igrzyska Rosyjsko-Koreańskie. W programie igrzysk miałoby być co najmniej 10 dyscyplin sportowych.
W rosyjskim sporcie można zaobserowować powrót do stanu, w którym znajdował się on w okresie Związku Radzieckiego. Własne igrzyska, parady na Placu Czerwonym czy współpraca z Koreą Północną. Decyzja o wyborze takiego kierunku zapadła na Kremlu, a Diegtiariew jest obecnie twarzą wykonywania wszystkich poleceń centralnego ośrodka rosyjskiej władzu. W przeciwieństwie do swojego poprzednika, ma on „lepiej rozumieć obecną sytuację geopolityczną.”
***
Trzecia edycja Igrzysk Przyszłości odbędzie się w Kazachstanie w 2026 roku. Wspólne oświadczenie w tej sprawie wydali prezydent Rosji Władimir Putin i prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew.
Pierwszy edycja Igrzysk Przyszłości odbyła się w Kazaniu w dniach 21 lutego – 3 marca 2024 roku, a drugą zaplanowano w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w 2025 roku. Impreza ta łączy tradycyjny sport z cyfrową rozrywką. Zawodnicy rywalizowali między innymi w zawodach w Counter Strike czy Dota, ale także w wyścigach dronów.
Pierwszą edycję Igrzysk Przyszłości sponsorował Gazprom.
***
Skandal na zawodach judo w Moskwie. Jeden z uczestników dziecięcej rywalizacji przeżegnał się przed walką, po czym sędzia Natalia Watutina udzieliła mu głośnej reprymendy. Według niej jego zachowanie naruszało regulamin konkursu, który zabrania demonstrowania przynależności religijnej. Zachowanie to jest komentowane w rosyjskich mediach. Wiele osób skrytykowało zachowanie Watutiny. Do sprawy odniosła się nawet wiceprzewodnicząca Dumy Państwowej Anna Kuzniecowa.
– Kontaktujemy się z prokuraturą w celu rozpatrzenia ewentualnych naruszeń. Nie mogę powstrzymać się od dodania, że koncepcja wiary w Boga jest zawarta w zaktualizowanej Konstytucji Federacji Rosyjskiej – powiedziała.
Wzmianka o Bogu w Konstytucji Federacji Rosyjskiej pojawiła po poprawkach z 2020 roku.